wtorek, 1 marca 2016

Post Daniela




 Post Daniela
- ciąg dalszy cyklu wykładów  dr  Ewy Dąbrowskiej, propagujący zdrowy styl życia.


Zapoznałam poprzednio Państwa z dietą warzywno-owocową, która pod  względem kaloryczności stanowi post. 


Z podobnym postem, opartym na  jarzynach, spotykamy się w Piśmie Świętym w księdze Daniela  (1, 12-13): Poddaj sługi twoje dziesięciodniowej próbie, niech nam  dają jarzyny do jedzenia i wodę dopicia. Wtedy zobaczysz jak my  wyglądamy, a jak wyglądają młodzieńcy jedzący potrawy królewskie.  


I ja przekonałam się wielokrotnie, że post jest chyba najskuteczniejszą metodą leczenia chorób współczesnej cywilizacji.  

Najlepszym pokarmem dla człowieka  jest to, co stworzył Bóg. Księga Rodzaju (1, 29) mówi: I rzekł Bóg:  Oto wam daję wszelką roślinę przynoszącą ziarno po całej ziemi i  wszelkie drzewo, którego owoc ma w sobie nasienie: dla was będą  one pokarmem. 

A więc naszym naturalnym pokarmem powinny być ziarna  i owoce.


Już 460 lat p. n. e. ojciec medycyny Hipokrates nauczał, że  najlepszym lekarstwem jest odpowiednie pożywienie i że należy  leczyć nie chorego, lecz przyczynę choroby.
Pożywienie może być  lekarstwem, ale również może być przyczyną wielu chorób.


W rozwoju chorób cywilizacyjnych istotną rolę odgrywa zaburzenie  stanu równowagi w organizmie. 


Aby zrozumieć, jak dochodzi do  zachwiania tej równowagi, można by się posłużyć wykresem  przypominającym odwróconą literę U. 
Jest tu przedstawiona  zależność między dowozem energii (pokarmu), a stanem zdrowia. Wraz  ze wzrostem przyjmowania substancji pokarmowych następuje poprawa  zdrowia, organizm się regeneruje. Jest to rosnąca krzywa wykresu.
Po pewnym czasie krzywa wzrostu płaszczy się. Jest to stan  równowagi tzw. punkt P.

Tu procesy metaboliczne utrzymują się na  stałym poziomie: wszelkie zanieczyszczenia są uprzątane przez  sprawne oczyszczanie organizmu. Ten dynamiczny stan oznacza  zdrowie. 

Po przekroczeniu punktu P wykresu, krzywa opada. Oznacza  to, że dalszy dowóz energii nie prowadzi do poprawy zdrowia, ale  wprost przeciwnie, do pogorszenia zdrowia, odkładania złogów i  degeneracji organizmu. 


W świadomości wielu ludzi istnieje przekonanie, że im lepsze, czyli bardziej kaloryczne odżywianie, tym lepsze zdrowie, no i  zaskoczenie z powodu pojawienia się choroby.
W razie choroby  należałoby natychmiast zastosować odcięcie dowozu substancji  pokarmowych, a więc post, aby równowaga została przywrócona. 
Wówczas zostają uruchomione własne, samo leczące mechanizmy, które  doprowadzają do cofania się na raz wszystkich chorób. 

Zatem chcąc  przywrócić zdrowie odpowiednim żywieniem, należy w pierwszym  etapie zastosować "oczyszczającą" głodówkę leczniczą lub  proponowaną tu jej odmianę: dietę warzywno-owocową, a następnie  wprowadzić na stałe zdrowe żywienie.


Dieta warzywno-owocowa
 
polega na spożywaniu takich warzyw, jak  korzeniowe, liściaste, kapustne, cebulowe; z dyniowatych: ogórki,  zwłaszcza kiszone, kabaczki; z psiankowatych - pomidory i paprykę  (bez ziemniaków), a z owoców: jabłka, cytryny.
Warzywa należy  spożywać w postaci surówek, soków, warzyw duszonych i zup  gotowanych na wodzie, bez tłuszczu.

W tym czasie nie należy jeść  nic innego, a więc ani chleba, ani mięsa, ani mleka.

Taka dieta  doprowadza do przywrócenia równowagi w organizmie i do cofania się  wszystkich chorób łącznie. 

Wraz z utratą wagi będzie się  normalizowało ciśnienie tętnicze, będzie ustępowała cukrzyca,  można będzie zmniejszyć dawki leków, aż do ich odstawienia. 

Równocześnie będą ustępowały bóle wieńcowe, stawowe i cały szereg  innych dolegliwości.


Przytoczę kilka własnych badań. 
Jeżeli wyjściowa waga ciała jest  wyższa, wówczas po diecie utrata wagi będzie większa. 
Pacjenci  szczupli tracą na wadze po 2 tygodniach 3 kg, a otyli 4, 6 kg .   
Większa utrata wagi na dobę występuje na początku kuracji i wynosi  0, 48 kg/dobę, po 4 tygodniach 0, 4 kg/dobę, a po 6 tygodniach diety  dzienna utrata wagi wynosi tylko 0, 28 kg .


Po 6 tygodniach diety poziom cholesterolu obniży się o 23 proc., a  cholesterolu LDL (miażdżyco-rodny) o 13 proc..  Cholesterol HDL  ("dobry") początkowo obniża się, a po 6 tygodniach diety wzrasta o  32 proc., co odpowiada przywróceniu gospodarki lipidowej do normy.  Gdy cholesterol wróci do normy, to wiele innych zaburzeń  metabolicznych powróci także do normy, gdyż są one ściśle związane  z przemianą cholesterolu.


Jeżeli pacjent cierpiał na przewlekłą infekcję bakteryjną, to  około czwartego dnia diety wystąpi wzrost temperatury, która po  kilku dniach ulegnie samoistnej normalizacji. 

Odczyn opadania  krwinek (OB), jeżeli był wysoki, to po kilku dniach diety obniży  się. W chorobach zapalnych OB po kilku dniach kuracji przejściowo  podwyższy się, a potem ulegnie normalizacji. 

Inne badania np.  immunologiczne wykazują, że krew oczyszcza się z rozmaitych  kompleksów immunologicznych, które dotąd zanieczyszczały krew. 

W  przewlekłych zapaleniach wątroby podwyższona aktywność enzymów  wątrobowych i autoprzeciwciał ulegnie już po kilku tygodniach  obniżeniu. 

Dieta ta pozwala również na zmniejszenie albo  odstawienie leków. 
Przykładowo: dzięki diecie można obniżyć dawki  przyjmowanych przewlekle hormonów i nie będzie zaostrzenia objawów  choroby pierwotnej np. astmy czy przewlekłego zapalenia stawów,  albo zapalenia wątroby. 
Jest to zwykle niemożliwe na diecie  normalnej. 
Leki należy redukować pod kontrolą lekarza.


Nasz gość, Krzysztof, jest przykładem chorego, który dzięki diecie  warzywno-owocowej uzyskał zdrowie i uwolnił się od hormonów  sterydowych.

Wypowiedź pacjenta: 
Mam 22 lata i jestem studentem. Moja choroba  zaczęła się 4 lata temu bólami żołądka i zażółceniem oczu.  Trafiłem do szpitala, gdzie rozpoznano agresywne zapalenie  wątroby. Przebywałem tam przez 1, 5 roku. Byłem leczony dietą  "wątrobową" bogatą w białko i chude mięso oraz dużymi dawkami  hormonów sterydowych, których ilość stale zwiększano ze względu na  brak poprawy. Mijały tygodnie, miesiące, a ja wciąż byłem przykuty  do szpitalnego łóżka. Mimo intensywnego leczenia, czułem się źle.  Miałem pobolewania w okolicy wątroby, brak apetytu, krwawienie z  dziąseł, bóle stawów i mięśni. Miałem także zaczerwienienie skóry  dłoni, a także bolesne powiększenie gruczołów piersiowych. Byłem  osłabiony. Wszystko wskazywało na to, iż nie mam szans na  wyleczenie. 

Mój lekarz prowadzący, nie widząc  żadnej alternatywy, skonsultował mnie z dr Dąbrowską, która  zaproponowała mi leczenie dietą jarzynowo-owocową. 

Podjąłem ją bez  wahania. Już po 2 dniach diety samopoczucie moje uległo poprawie,  co potwierdziło się w badaniach. 
Podwyższone enzymy wątrobowe  zwane transaminazami spadły po 2 tygodniach diety z 800 do 70  jednostek. 
Mogłem wrócić do domu, w co sam nie bardzo jeszcze  wierzyłem. 
Po zakończeniu kuracji ustąpiła żółtaczka i zaczerwienienie dłoni, zniknęły obrzęki gruczołów piersiowych,  wrócił apetyt. 
Od tamtego czasu czuję się znakomicie. Jestem  w pełni sił. Studiuję. 
Również w aspekcie duchowym moje życie  uległo uzdrowieniu.



Cdn.  ……….



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.